wzrost produkcji
pod koniec lat 90.i na początku XIX wieku Wielka Brytania szczyciła się najbardziej zaawansowanymi fabrykami i maszynami tekstylnymi na świecie, a Stany Zjednoczone nadal polegały na Wielkiej Brytanii w zakresie wyrobów gotowych. Wielka Brytania miała nadzieję utrzymać swoją przewagę gospodarczą nad dawnymi koloniami w Ameryce Północnej. Tak więc, aby nie dopuścić do opuszczenia Imperium przez wiedzę o zaawansowanej produkcji, Brytyjczycy zakazali emigracji mechaników, wykwalifikowanych pracowników, którzy wiedzieli, jak budować i naprawiać najnowsze maszyny włókiennicze.
niektórzy wykwalifikowani mechanicy brytyjscy, w tym Samuel Slater, udali się do Stanów Zjednoczonych w nadziei skorzystania z ich wiedzy i doświadczenia w zaawansowanej produkcji tekstyliów. Slater rozumiał funkcjonowanie najnowszych fabryk włókienniczych napędzanych wodą, których pionierem był brytyjski przemysłowiec Richard Arkwright. W 1790 roku w Pawtucket w stanie Rhode Island Slater przekonał kilku amerykańskich kupców, w tym bogatego przemysłowca z Providence Mosesa Browna, do sfinansowania i zbudowania młyna bawełnianego napędzanego wodą, opartego na Brytyjskich modelach. Wiedza Slatera na temat technologii i organizacji młyna uczyniła go założycielem pierwszej prawdziwie udanej fabryki bawełny w Stanach Zjednoczonych.
sukces Slatera i jego partnerów Smitha Browna i Williama Almy, krewnych Mosesa Browna, zainspirował innych do budowy dodatkowych młynów w Rhode Island i Massachusetts. Do 1807 roku powstało jeszcze trzynaście młynów. Embargo prezydenta Jeffersona Na Brytyjskie towary wytwarzane od końca 1807 do początku 1809 (omówione w poprzednim rozdziale) pobudziło więcej kupców z Nowej Anglii do inwestowania w przedsiębiorstwa przemysłowe. Do 1812 roku w wiejskich miastach Nowej Anglii zbudowano siedemdziesiąt osiem nowych fabryk włókienniczych. Ponad połowa okazała się towarem wełnianym, podczas gdy reszta produkowała bawełnianą tkaninę.
młyny Slatera i te zbudowane na jego podobieństwo były dość małe, zatrudniały średnio tylko siedemdziesiąt osób. Robotnicy byli zorganizowani tak, jak byli w angielskich fabrykach, w rodzinnych jednostkach. W ramach” systemu Rhode Island ” zatrudniano rodziny. Ojciec został umieszczony na czele jednostki rodzinnej, a on kierował pracą żony i dzieci. Zamiast płacenia w gotówce, ojciec otrzymał „kredyt” równy rozmiarowi pracy jego rodziny, który można było odkupić w formie czynszu (mieszkania należącego do firmy) lub towarów ze sklepu należącego do firmy.
Embargo z 1807 roku i wojna z 1812 roku odegrały kluczową rolę w stymulowaniu rozwoju przemysłowego w Stanach Zjednoczonych. Embargo Jeffersona uniemożliwiło amerykańskim kupcom angażowanie się w handel Atlantycki, poważnie obniżając ich zyski. Wojna z 1812 roku jeszcze bardziej spotęgowała finansowe nieszczęścia amerykańskich kupców. Dotkliwe problemy ekonomiczne skłoniły niektórych kupców z Nowej Anglii, w tym Francisa Cabota Lowella, do rzucenia spojrzenia na produkcję. Lowell podczas pobytu w Wielkiej Brytanii zwiedził angielskie młyny. Wrócił do Massachusetts zapamiętawszy projekty zaawansowanych maszyn tekstylnych, które widział w swoich podróżach, zwłaszcza Krosna mocy, które zastąpiły pojedyncze tkacze ręczne. Lowell przekonał inne zamożne rodziny kupieckie do inwestowania w tworzenie nowych miast młyńskich. W 1813 Lowell i ci zamożni inwestorzy, znani jako Boston Associates, założyli Boston Manufacturing Company. Razem zebrali 400 000 dolarów i w 1814 roku założyli fabrykę włókienniczą w Waltham, a wkrótce potem drugą w tym samym mieście.
w Waltham bawełna była zgrzeblona i wciągnięta w grube pasma włókien bawełnianych zwane niedoprzędami. Niedoprzędy następnie przędzono w przędzę, a przędzę utkano w bawełnianą tkaninę. Przędzy nie trzeba było już przekazywać rodzinom rolniczym do dalszego przetwarzania. Wszystkie prace były teraz wykonywane w centralnej lokalizacji-fabryce.
prace w Lowell ’ s mills były zarówno zmechanizowane, jak i specjalistyczne. Specjalizacja oznaczała, że praca była podzielona na konkretne zadania, a pracownicy wielokrotnie wykonywali jedno przydzielone im zadanie w ciągu dnia. Gdy maszyny przejmowały pracę od ludzi i ludzie coraz częściej ograniczali się do tego samego powtarzalnego kroku, rozpoczął się proces deskillingu.
fabryki Boston Associates, z których każdy zatrudniał setki pracowników, znajdowały się w miastach firmowych, gdzie fabryki i mieszkania pracownicze były własnością jednej firmy. Dawało to właścicielom i ich agentom kontrolę nad pracownikami. Najbardziej znanym z tych miast firmowych było Lowell w stanie Massachusetts. Nowe Miasto zostało zbudowane na gruntach zakupionych przez Boston Associates w 1821 roku od wsi East Chelmsford nad wodospadem rzeki Merrimack, na północ od Bostonu. Same budynki młyna były zbudowane z czerwonej cegły z dużymi oknami, które wpuszczały światło. W pobliżu młynów wybudowano zakładowe Pensjonaty dla pracowników. Właściciele młyna posadzili kwiaty i drzewa, aby zachować wygląd wiejskiego miasteczka w Nowej Anglii i zapobiec argumentacjom, które wielu wysuwało, że praca fabryki była nienaturalna i niezdrowa.
w przeciwieństwie do wielu mniejszych młynów, przedsiębiorstwa Boston Associates unikały systemu Rhode Island, preferując indywidualnych pracowników niż rodziny. Tych pracowników nie było trudno znaleźć. Rywalizacja rolników z Nowej Anglii z rolnikami osiedlającymi się obecnie na Zachodzie oraz rosnący niedobór ziemi w gęstej populacji Nowej Anglii miały istotne konsekwencje dla dzieci rolników. Zdając sobie sprawę, że ich szanse na odziedziczenie dużego gospodarstwa lub otrzymanie znacznego posagu były odległe, Ci nastolatkowie szukali innych możliwości zatrudnienia, często za namową rodziców. Podczas gdy młodzi mężczyźni mogli pracować w różnych zawodach, młode kobiety miały bardziej ograniczone możliwości. Zakłady włókiennicze zapewniały odpowiednie zatrudnienie córkom Jankesów.
chcąc zapewnić zaniepokojonych rodziców, że cnota ich córek będzie chroniona i mając nadzieję uniknąć tego, co postrzegali jako problemy uprzemysłowienia-brudu i obyczajów-Bostońscy współpracownicy ustanowili surowe zasady regulujące życie tych młodych pracowników. Kobiety mieszkaĹ 'y w firmowych pensjonatach, do ktĂłrych pĹ 'aciĹ’ y czÄ ™ Ĺ ” Ä ‡ swoich zarobkăłw. Obudzili się wcześnie na dźwięk dzwonu i pracowali dwanaście godzin dziennie, podczas których mówienie było zabronione. Nie mogli przysięgać ani pić alkoholu, a w niedzielę byli zobowiązani do uczęszczania do kościoła. Nadzorcy w młynach i opiekunowie pensjonatów bacznie obserwowali zachowanie młodych kobiet; pracownicy, którzy związali się z ludźmi o wątpliwej reputacji lub działali w sposób, który podważał ich cnotę, stracili pracę i zostali eksmitowani.
Michel Chevalier o zasadach i płacach pracowników młyna
w 1830 roku rząd francuski wysłał inżyniera i ekonomistę Michela Chevaliera, aby studiował sprawy przemysłowe i finansowe w Meksyku i Stanach Zjednoczonych. W 1839 roku opublikował „Society, Manners, and Politics in the United States”, w którym zapisał swoje wrażenia z Lowell textile mills. W poniższym fragmencie Chevalier opisuje zasady i płace firmy Lawrence w 1833 roku.
wszystkie osoby zatrudnione w firmie muszą poświęcić się obowiązkowi w godzinach pracy. Muszą być zdolni do wykonywania dzieła, które podejmują, lub dołożyć wszelkich starań w tym celu. Muszą przy każdej okazji, zarówno w swoich słowach, jak i w swoich czynach, pokazywać, że przenikają ich chwalebne umiłowanie wstrzemięźliwości i cnoty oraz ożywiają poczucie swoich moralnych i społecznych zobowiązań. Agent spółki stara się dawać wszystkim dobry przykład w tym zakresie. Każda osoba, która będzie notorycznie rozwiązła, bezczynna, nieuczciwa lub nieprzejednana, która będzie w praktyce nieobecna od boskiej służby, albo naruszy Sabat, albo będzie uzależniona od gier, zostanie zwolniona ze służby w Zgromadzeniu. . . . Wszystkie żarliwe duchy są wygnane z terenu firmy, z wyjątkiem sytuacji, gdy przepisał je lekarz. Wszystkie gry hazardowe i karty są zabronione w ich granicach i w pensjonatach.
tygodniowe zarobki były następujące:
za zbieranie i zgrzeblanie, $2.78 do $3.10
za przędzenie, $3.00
za tkanie, $3.10 do $3.12
za wypaczanie i wymiarowanie, $3.45 do $ 4.00
za mierzenie i składanie, $3.12
jaki świat chcieli stworzyć właściciele fabryk w oparciu o te zasady? Jak myślisz, jak ci, którzy wierzyli, że wszyscy biali ludzie urodzili się wolni i równi, zareagują na nich?
mechanizacja wcześniej wytwarzanych towarów i usunięcie produkcji z domu do fabryki znacznie zwiększyły produkcję towarów. Na przykład, w jednym dziewięciomiesięcznym okresie, liczne kobiety z Rhode Island, które przędzały przędzę w tkaniny na krosnach ręcznych w swoich domach, wyprodukowały łącznie trzydzieści cztery tysiące jardów tkanin różnych typów. W 1855 roku kobiety pracujące w jednej z fabryk zmechanizowanych Lowella wyprodukowały ponad czterdzieści trzy tysiące jardów.
Zakłady bawełniane Boston Associates szybko zyskały przewagę konkurencyjną nad mniejszymi zakładami założonymi przez Samuela Slatera i tymi, którzy go naśladowali. Ich sukces skłonił Boston Associates do ekspansji. W Massachusetts, oprócz Lowella, zbudowali nowe miasta młyńskie w Chicopee, Lawrence i Holyoke. W New Hampshire zbudowali je w Manchesterze, Dover i Nashua. W Maine zbudowali duży młyn w Saco nad rzeką Saco. Inni przedsiębiorcy je kopiowali. Do czasu wojny domowej w Nowej Anglii zbudowano 878 fabryk włókienniczych. Łącznie fabryki te zatrudniały ponad 100 000 osób i produkowały ponad 940 milionów jardów tkanin.
Oliver Evans był amerykańskim inżynierem i wynalazcą, najbardziej znanym z opracowywania sposobów automatyzacji procesu mielenia mąki, co zilustrowano tutaj na rysunku z książki instruktażowej z 1785 roku zatytułowanej The Young Mill-Wright & Miller ’ s Guide.
sukces w Nowej Anglii powtórzył się gdzie indziej. Małe młyny, bardziej jak te w Rhode Island niż te w północnym Massachusetts, New Hampshire i Maine, zostały zbudowane w Nowym Jorku, Delaware i Pensylwanii. W połowie stulecia w Filadelfii i w jej pobliżu znajdowało się trzysta fabryk włókienniczych. Wiele z nich produkowało wyroby specjalistyczne, takie jak jedwabie i tkaniny drukowane, a także zatrudniało wykwalifikowanych pracowników, w tym osoby pracujące we własnych domach. Nawet na południu, w regionie, który opierał się na niewolniczej pracy do produkcji samej bawełny, która zasilała północny ruch fabryczny, zbudowano ponad dwieście fabryk włókienniczych. Większość Tekstyliów była jednak nadal produkowana w Nowej Anglii przed wojną domową.
obok produkcji bawełny i tkaniny wełnianej, które stanowiły trzon Rewolucji Przemysłowej w Stanach Zjednoczonych, podobnie jak w Wielkiej Brytanii, inne rzemiosło coraz bardziej stało się zmechanizowane i scentralizowane w fabrykach w pierwszej połowie XIX wieku. Produkcja obuwia, garbowanie skóry, papiernictwo, produkcja kapeluszy, produkcja zegarków i produkcja broni stały się zmechanizowane w takim czy innym stopniu w czasie wojny secesyjnej. Mielenie mąki, dzięki wynalazkom Olivera Evansa, stało się niemal całkowicie zautomatyzowane i scentralizowane na początku XIX wieku. Młyny w stylu Evansa były tak wydajne, że dwóch pracowników było w stanie wykonać pracę, która początkowo wymagała pięciu, a młyny wykorzystujące system Evansa rozprzestrzeniły się po Stanach środkowego Atlantyku.