za każdym razem, gdy chodzi o udostępnianie, zawsze istnieje szansa, że ktoś zerwie więzi, które wiążą i naruszają Twoje zaufanie. Jeśli martwisz się, że Twoje zdjęcia zostaną skradzione z kont na Facebooku lub Twitterze, nie martw się więcej. Oto jeden pewny – technika ognia, która zatrzyma wszelkie kradzieże fotografii cyfrowej.
zadaj sobie pytanie. Czy naprawdę musisz chronić swoje zdjęcia przed kradzieżą?
wszystko zależy od wielu czynników. Po pierwsze, Facebook i Twitter mają już dość surowe wytyczne dotyczące pobierania. Nikt nie może legalnie wejść do zdjęć i pobrać ich na dysk twardy. Polityka strony na to nie pozwala. Dodatkowo, aby pogorszyć sytuację potencjalnego złodzieja sztuki cyfrowej, Facebook i Twitter dramatycznie obniżają jakość przesyłanych zdjęć. Twój niegodny zaufania przyjaciel nigdy nie będzie w stanie pobrać niczego użytecznego w naprawdę znaczącym znaczeniu.
i to wystarczy dla większości z nas. Jest to całkowicie w porządku, jeśli udostępniasz swoje zdjęcia znajomym.
ale co jeśli chcesz sprzedać swoje zdjęcia? Chcesz, aby Twoi klienci oglądali zdjęcia, ale nie używali ich bez płacenia za nie.
ponieważ Facebook i Twitter pokazują tylko zmniejszone wersje Twoich zdjęć, każdy potencjalny przestępca nie będzie mógł korzystać z tych wersji. Jakość będzie tak zmniejszona, że sprzedaż obrazu będzie niemożliwa. Drukowanie nie wchodzi w grę. Może twój przestępca wydrukuje zdjęcie na tyle duże, by umieścić je na lodówce, ale nie ma mowy, żeby wydrukowała coś na tyle dużego, by pokazać je w galerii. Ma związane ręce. Aby zrobić coś znaczącego z Twoim wizerunkiem, przestępca musi mieć plik o pełnej jakości.
jak uniemożliwić komuś korzystanie z Twoich zdjęć
pierwszym sposobem jest przesłanie mniejszej kopii pliku niż oryginał. W ten sposób nikt oprócz Ciebie nie będzie miał dostępu do pełnego obrazu. Facebook i Twitter najczęściej robią to automatycznie (aby zaoszczędzić miejsce na serwerze). Ludzie mogą ukraść Twoje zdjęcia, ale nie dostaną całej rzeczy. Dostaną małą pamiątkową wersję breloczka, a to nie jest warte wysiłku.
mimo to, być może po prostu chcesz mieć 100% pewności, że nikt nie zrobi Twoich zdjęć. Może masz tajemnicę handlową, którą chcesz zachować w tajemnicy. Na szczęście istnieje bardzo łatwy sposób na ochronę zdjęć przed wszelkiego rodzaju kradzieżą online. Wszystko, czego potrzebujesz, to podstawowe oprogramowanie do edycji zdjęć, takie jak Photoshop Elements.
po prostu otwórz obraz i przejdź do narzędzia Tekst. Następnie kliknij w prawym dolnym rogu obrazu i wpisz swoje imię. To wszystko, co musisz zrobić, aby uniemożliwić większości przestępców korzystanie z twojego obrazu. Często pomaga zmienić kolor tekstu na biały lub coś, co nie wtapia się w obraz. Możesz też uzyskać fantazję, pisząc „Copyright June 2011”, jeśli wolisz, ale to tak naprawdę nie ma wpływu na legalną stronę rzeczy. Twoje zdjęcia, zgodnie z prawem międzynarodowym, są chronione prawem autorskim w chwili, gdy je zrobisz aparatem. Nieźle, co?
potrzebujesz większego bezpieczeństwa?
Możesz również robić to, co lubią strony i GettyImages. Umieszczają duży biały ” X ” nad każdym zdjęciem, więc jest ono widoczne dla Ciebie, użytkownika, ale bezużyteczne dla każdego, kto chce coś z nim zrobić. Jak powiedziałem wcześniej, fakt, że Twoje obrazy są mniejsze na portalach społecznościowych już czyni je bezużytecznymi, ale w połączeniu z taką taktyką są jeszcze bardziej bezużyteczne. Nikt nie będzie chciał z nimi nic zrobić.
po prostu wybierz narzędzie Linia, wybierz kolor linii, a następnie narysuj jasny „X” nad obrazem. Upewnij się, że używasz małej szerokości pędzla, aby nie zepsuć wyglądu obrazu.
biała linia jest wystarczająco irytująca, aby zapobiec kradzieży, ale nie tak irytująca, że rujnuje atrakcyjność wizualną obrazu. Nadal możliwe jest, aby zdeterminowany przestępca używał oprogramowania korygującego do usuwania linii, ale zwykle nie jest to tego warte, a wyniki również nie są spektakularne. Na pewno nie byliby w stanie sprzedać uzyskanego obrazu.
jedyną kuloodporną metodą
jedynym naprawdę pewnym sposobem ochrony fotografii przed nikim, nigdy nie jest przesyłanie jej do Internetu. Ale wtedy nie możesz dzielić się swoimi arcydziełami ani pokazywać swoich prac nowym klientom.