jak znaleźć obrazy na swoim blogu, które nie będą Cię pozwać

jak znaleźć obrazy na swoim blogu, które nie doprowadzą Cię do pozwu

w pewnym momencie (prawdopodobnie wkrótce po uruchomieniu bloga) będziesz chciał zacząć używać obrazów.

prawdopodobnie masz już kilka własnych zdjęć, których możesz użyć: zdjęcie siebie na stronie o stronie lub zdjęcie miejsca pracy, domu, ogrodu lub cokolwiek jest istotne dla Twojego bloga.

ale jeśli chodzi o zwykłe posty na blogu, pierwszym instynktem może być udanie się do Google i wyszukanie wszystkiego, czego potrzebujesz:” szczęśliwych ludzi”,” kobiety piszącej”,” świeżej sałatki ” itp.

ale szukanie zdjęć przez Google może być ogromnym i bardzo kosztownym błędem.

obrazy, podobnie jak posty na blogu, są automatycznie chronione prawami autorskimi osoby, która je stworzyła. Nie chciałbyś, aby ktoś wziął twój post na blogu i użył go na swojej stronie, prawda? Cóż, fotografowie i artyści czują to samo o swojej pracy.

chociaż jest mało prawdopodobne, że zostaniesz pozwany za nieumyślne użycie cudzej sztuki bez pozwolenia, możesz kogoś zdenerwować i wyglądać nieprofesjonalnie.

ale blogerom grożą działania prawne (i zmuszają do płacenia ogromnych kar) za używanie zdjęć chronionych prawem autorskim.

w $ 7,500 błąd blogowania, że każdy bloger musi uniknąć!, Chrystie Z Living for Naptime opisuje swoje doświadczenia z prośbą o $ 7,500 w „odszkodowaniach”przez nieuczciwego fotografa za użycie pojedynczego zdjęcia zielonej papryki.

duże firmy mogą również ścigać blogerów za drobne, niezamierzone wykroczenia. Getty Images zyskało za to trochę reputacji. Wiele postów na blogu wyjaśnia, jak reagować na Getty Images, Jeśli skontaktują się z Tobą, żądając pieniędzy. (List z żądaniem ugody od Getty Images i wskazówki dotyczące odpowiedzi na list wymuszający Getty Images są dobrymi miejscami do rozpoczęcia, Jeśli sam napotkasz Getty Images.

możesz pomyśleć, że jeśli widziałeś zdjęcie używane na cudzym blogu, to jesteś bezpieczny. Ale niekoniecznie tak jest. Mogą używać go nielegalnie, nie zdając sobie z tego sprawy.

dobrą wiadomością jest to, że istnieje wiele sposobów bezpiecznego korzystania z obrazów innych ludzi na swoim blogu, które są całkowicie legalne.

Prawa autorskie i Creative Commons (krótko) wyjaśnione

zanim przyjrzymy się konkretnym źródłom obrazu, chcę krótko omówić kilka ważnych terminów: „prawa autorskie” i „creative commons”. Zauważ, że nie jestem prawnikiem i jest to szybkie, a nie wyczerpujące wyjaśnienie.

„Prawa autorskie” oznaczają, że dana osoba posiada prawa do kontrolowania miejsca, w którym znajduje się obraz, post na blogu itp. został opublikowany. Mogą dać ci zgodę na wykorzystanie ich zdjęcia (np. jeśli wyślesz do nich e-mail z zapytaniem), ale nie możesz (zgodnie z prawem) użyć go bez ich zgody.

„Creative Commons” to specjalny rodzaj systemu licencjonowania obrazów, postów na blogu i innych prac twórczych. Jeśli obraz jest licencjonowany na licencji Creative Commons, możesz go bezpiecznie używać na swoim blogu. Istnieje jednak kilka różnych rodzajów licencji Creative Commons, więc upewnij się, że przestrzegasz warunków konkretnej licencji dla wybranego obrazu.

na przykład obraz może być licencjonowany na licencji Creative Commons do „użytku niekomercyjnego”. Oznacza to, że nie powinieneś używać go na blogu, który prowadzi reklamy, sprzedaje produkty lub w inny sposób przynosi pieniądze. I zdecydowanie nie powinieneś używać go jako, powiedzmy, okładki do ebooka.

obrazy mogą być również licencjonowane na licencji Creative Commons, aby wymagać atrybucji. Oznacza to, że musisz podać nazwę i link do fotografa lub artysty ze swojego posta na blogu. Jeśli nie chcesz tego robić, musisz pozyskać obrazy, które nie wymagają atrybucji.

Uwaga: licencjonowanie obrazu na licencji Creative Commons nie oznacza, że fotograf/artysta zrezygnował z praw autorskich. Na przykład, nie możesz wziąć ich obrazu i twierdzić, że sam go zrobiłeś.

wszystko o Creative Commons znajdziesz na stronie Creative Commons.

to wszystko może brzmieć bardzo zniechęcająco i mam nadzieję, że nie zniechęciłem Cię do korzystania z obrazów na swoim blogu. Teraz podzielę się z wami najlepszymi.

Opcja #1: Użyj fotografii stockowych, za które płacisz

istnieje wiele witryn ze zdjęciami stockowymi, które sprzedają obrazy, zwykle za dość niewielką opłatą. Jeśli chcesz wysokiej jakości obrazy dla swojej witryny, jest to dobra opcja, chociaż może być nierealistyczne płacenie za obraz za każdym razem, gdy piszesz post na blogu.

Zdjęcia stockowe mogą być dobrym rozwiązaniem dla produktów/usług, które oferujesz. Nawet jeśli nie chcesz ich regularnie używać, możesz od czasu do czasu zanurzać się w bibliotekach stockowych. Po prostu dokładnie sprawdź warunki, aby upewnić się, że możesz z nich korzystać w ten sposób.

niektóre duże, renomowane strony ze zdjęciami stockowymi obejmują:

  • Fotolia (obecnie Adobe Stock)
  • Shutterpoint
  • Dreamstime

oprócz zakupu pojedynczych zdjęć, większość witryn ze zdjęciami stockowymi umożliwia zakup planu subskrypcyjnego. Jeśli chcesz dużo zdjęć stockowych (np. chcesz użyć jednego w każdym poście, który piszesz), może to być lepsza wartość.

obrazy stockowe są zwykle dostępne w różnych rozmiarach, przy czym najmniejszy rozmiar jest najtańszy. Jeśli chcesz mieć obraz o szerokości 500px na blogu, najmniejszy rozmiar często będzie wszystkim, czego potrzebujesz.

Opcja # 2: używaj darmowych obrazów na licencji Creative Commons do użytku komercyjnego

chociaż możesz używać niekomercyjnych obrazów na licencji Creative Commons, jeśli blogujesz jako hobby, najbezpieczniej jest używać tylko obrazów, które zostały licencjonowane do użytku komercyjnego. W ten sposób, jeśli zarabiasz na swoim blogu w przyszłości, nie będziesz musiał się martwić, czy nadal możesz używać wszystkich swoich obrazów.

Darmowe obrazy różnią się jakością i może się okazać, że Twoje wyszukiwanie nie wyświetla wielu opcji. Niektóre z lepszych darmowych obrazów mogły już pojawić się na wielu innych blogach w twojej niszy. Możesz więc trochę pokopać, aby znaleźć te, które z przyjemnością wykorzystasz do swoich postów.

ale skoro nic nie płacisz, zawsze możesz zmienić obraz na nowy, jeśli w przyszłości znajdziesz coś lepszego.

omówiliśmy wiele świetnych miejsc, w których można znaleźć Darmowe obrazy na blogu tutaj na ProBlogger, więc podzielę się tylko trzema dobrymi opcjami tutaj:

Pexels – Wszystkie obrazy na stronie są licencjonowane do użytku komercyjnego i nie wymagają atrybucji.

Flickr-niektóre obrazy są chronione prawem autorskim, podczas gdy inne są licencjonowane na różnych licencjach Creative Commons. Możesz użyć wyszukiwania zaawansowanego, aby znaleźć obrazy do użytku komercyjnego.

Unsplash-podobnie jak w przypadku Pexels, wszystkie obrazy są licencjonowane do użytku komercyjnego i nie wymagają atrybucji.

Opcja #3: Tworzenie własnych obrazów

wreszcie możesz stworzyć własne obrazy na swoim blogu. Może to oznaczać robienie zdjęć, szkicowanie kreskówek, tworzenie sztuki cyfrowej lub cokolwiek lubisz.

Korzystanie z własnych obrazów może sprawić, że twój blog będzie szczególnie prawdziwy i autentyczny dla czytelników. W niektórych rodzajach blogowania-np. jeśli jesteś blogerem rzemieślniczym-oczekuje się, że użyjesz własnych obrazów swoich projektów.

robienie zdjęć na bloga

nie musisz być super profesjonalistą, ale postaraj się jak najlepiej. Jeśli masz aparat DSLR, dowiedz się, jak go prawidłowo używać. Kto wie? Możesz odkryć zupełnie nowe hobby do blogowania!

siostrzana strona Probloggera, Szkoła Fotografii Cyfrowej, ma wiele zasobów, które mogą Ci pomóc. Dobrym miejscem do rozpoczęcia jest strona Start Here.

Korzystanie z zrzutów ekranu na swoim blogu

innym typem obrazu, który możesz utworzyć, jest zrzut ekranu. Mogą one być bardzo pomocne podczas udzielania tutorialu o tym, jak zrobić coś online. Jeśli korzystasz z zrzutów ekranu stron internetowych, które są publicznie dostępne, właściciel praw autorskich (tj. właściciel witryny) prawdopodobnie nie sprzeciwiłby się. Ale nigdy nie zaszkodzi sprawdzić z nimi.

jeśli chcesz użyć zrzutów ekranu w płatnym produkcie (takim jak ebook) lub czymś, na co ludzie muszą się zapisać (takim jak bezpłatny kurs e-mail), zawsze najpierw skontaktuj się z właścicielem praw autorskich.

wiem, że jest tu wiele do zrobienia, zwłaszcza jeśli używałeś Google do wyszukiwania zdjęć w przeszłości.

jeśli obawiasz się, że zdjęcia, których już użyłeś, mogą naruszać czyjeś prawa autorskie, warto przejrzeć twoje posty i poszukać każdego w Google Images. (Kliknij ikonę aparatu obok paska wyszukiwania, aby przesłać obraz.)

po znalezieniu obrazu, odszukaj oryginalne źródło (np. witrynę fotografii stockowej lub własną stronę fotografa) i sprawdź, czy zdjęcie jest licencjonowane na licencji Creative Commons. Jeśli nie jest lub nie możesz być pewien oryginalnego źródła, natychmiast go zdejmij i zastąp obrazem, którego możesz legalnie użyć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.