Naucz się stawiać pokorę w działaniu

„Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi.”Mateusz 5:9

konflikt, a wynikająca z niego potrzeba zaprowadzenia pokoju, sięga tak daleko w historii ludzkości, jak Kain, syn Adama i Ewy, który zabił swego brata Abla. Od tego czasu trwa konflikt między plemionami i narodami, a w naszych czasach między związkami i kierownictwem, uczniami i administracją szkolną—i, niestety, zbyt często między frakcjami w kościołach lub denominacjach, a nawet w rodzinach.
tak więc dzisiaj jest wielka potrzeba ludzi, którzy mogą odgrywać rolę rozjemcy, czy to między narodami, czy pracą i zarządzaniem, czy studentami i administracjami. Istnieje nawet dobra organizacja o nazwie Peacemaker Ministries, która stara się pośredniczyć w pokoju w kościołach lub rodzinach. Powinniśmy być wdzięczni za wszystkich ludzi, którzy starają się wprowadzać pokój na różnych szczeblach społeczeństwa.
ale nie ma wątpliwości, że Jezus nie miał na myśli żadnego z tych ludzi, kiedy powiedział: „Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój.”Swoje słowa adresował do ludzi, którzy nie byli w stanie odgrywać roli rozjemcy w skali krajowej lub międzynarodowej. Nie miał nawet na myśli ludzi, którzy są utalentowani i wyszkoleni do niesienia pokoju w kościołach lub rodzinach, tak ważne, jak ten rodzaj służby jest. Raczej, podobnie jak we wszystkich tych błogosławieństwach, mówi on o czymś, co powinno być prawdziwe dla wszystkich jego słuchaczy w tamtym czasie i powinno być prawdziwe dla wszystkich wierzących dzisiaj.
Jezus mówi o zawieraniu pokoju, gdy my sami jesteśmy zaangażowani w konflikt z innymi. Tak więc, aby zgłębić to szczęście, musimy dotrzeć do głównej przyczyny konfliktu między nami.
czytając listy Nowego Testamentu, zauważysz, jak często dochodzi do konfliktów. W Galacjan 5: 15 Paweł ostrzega, ” ale jeśli gryźć i pożerać jeden drugiego, uważaj, że nie są spożywane przez drugiego.”Kiedy pisze o uczynkach ciała, wraz z rażącymi grzechami, takimi jak niemoralność, wspomina o takich grzechach, jak wrogość, spór, zazdrość, gniew i tym podobne (Galacjan 5:19-21). Kiedy James pyta: „Co ca Dove-Peacemaker używa kłótni i co powoduje między wami bójki?”(Jakuba 4:1), pisze w ogólnym kontekście dyskusji o ostrym jak brzytwa języku (Jakuba 3:6-4:2). W Starym Testamencie Salomon odnosi się do niewłaściwego posługiwania się językiem, gdy pisze: „miękka odpowiedź odwraca gniew, ale surowe słowo wzbudza gniew” (Przypowieści Salomona 15: 1).
to często grzeszne używanie naszych języków powoduje konflikt. Ale język jest tylko narzędziem. Prawdziwym problemem jest nasze serce, ponieważ Jezus powiedział: „z obfitości serca usta mówią” (Ew. Mateusza 12.34). To z powodu pychy, gniewu, zazdrości i tym podobnych w naszych sercach mówimy sobie nawzajem skrawające i krzywdzące słowa. I to dlatego, że pielęgnujemy rany od innych ludzi i żywimy urazę w naszych sercach, że angażujemy się w konflikt słowny.
aby stać się rozjemcami, musimy zacząć od siebie. Musimy zadać sobie pytanie: „dlaczego dokonuję wycinania uwag do innej osoby? Dlaczego robię poniżające uwagi na ich temat?”Musimy również zadać sobie pytanie:” co powoduje moją niechęć do tej osoby?”lub” dlaczego nadal pielęgnuję rany tej osoby, zamiast im wybaczać? Co sprawia, że jestem zazdrosna lub zazdrosna o tę osobę?”
aby zadawać te pytania, musimy przyznać, że mamy takie postawy. Ale ponieważ wiemy, że są grzeszne, mamy tendencję do życia w zaprzeczeniu, że w ogóle je mamy.
musimy radzić sobie z grzesznymi namiętnościami naszych serc, zanim będziemy mogli poradzić sobie z jakimkolwiek konfliktem z innymi. Więc od czego zaczniemy? Jednym ze sposobów byłoby cofnięcie się nad każdą z cech charakteru poprzednich błogosławieństw i z modlitwą i starannością zadanie sobie pytania, jak porównujemy się z każdą z tych cech. Czy jestem ubogi w duchu? Czy opłakuję swój grzech? Czy naprawdę jestem pokorny wobec Boga i wobec innych ludzi? Czy naprawdę łaknę i Pragnę sprawiedliwości, nie tylko w moim postępowaniu, ale także w moim sercu? Czy jestem miłosierny wobec innych, którzy grzeszą przeciwko mnie, ponieważ jestem świadomy tego, jak miłosierny był dla mnie Bóg? Czy Szukam jedności serca wobec Boga w oparciu o fakt, że nie jestem już moją własnością, ale raczej jestem Własnością Chrystusa? A jeśli naprawdę jestem jego własnością, to czy naprawdę ma znaczenie, jak jestem traktowany? Bo to jego sprawa.
jeśli zadajemy sobie te pytania z całkowitą szczerością, powinniśmy skończyć z głębokim poczuciem pokory. Tylko wtedy jesteśmy w stanie stać się wprowadzającymi pokój.

błogosławieństwo pokory i praktyka pobożności 3D
Peacemaking to tylko jeden rozdział z błogosławieństwa pokory. Kliknij, aby otrzymać swoją kopię lub przeczytaj inny darmowy rozdział.

Pokój, gdy jest konflikt z kimś innym, nie jest dla nas opcją. To jest przykazanie Boga. Mamy dążyć do pokoju ze wszystkimi (Hebrajczyków 12: 14). Słowo strive jest tłumaczeniem greckiego słowa diōkō. Jest to słowo bardzo intensywne i najczęściej używane dla słowa prześladować. Paweł używa go w liście do Filipian 3: 12, 14, aby powiedzieć: „naciskam.”W 2 Tymoteusza 2:22, zachęca Tymoteusza, aby ” dążył . . pokój.”Piotr, cytując z Psalmu 34:14, pisze: „niech szuka pokoju i dąży do niego” (1 Piotra 3: 11). Wszystkie te wyrażenia wyrażają postawę intensywności, co nazywam szczerym pragnieniem i gorliwym wysiłkiem na rzecz zaprowadzenia pokoju tam, gdzie istnieje konflikt z drugą osobą. Wyrażenie Pawła” I press on ” zdaje się obrazować wytrwałość nawet w obliczu zniechęcającej reakcji drugiej osoby lub osób.
Jak to może wyglądać w życiu codziennym? Paweł daje pewne upomnienia w Rzymian 12: 14-21.
„Pobłogosław tych, którzy cię prześladują” (werset 14) jest zdumiewającym stwierdzeniem: zamiast odwetu, mamy błogosławić. Możemy łatwo przekazać tę instrukcję jako niestosującą się do nas, ponieważ nie cierpimy rzeczywistych prześladowań. Ale jest tu zasada, której nie powinniśmy ignorować: mamy błogosławić każdego, kto źle nas traktuje. Ich złe traktowanie może być krzywdzącymi słowami lub krzywdzącymi czynami, ale czymkolwiek one są, Mamy błogosławić drugą osobę.
z pewnością nie mamy odpłacać złu za zło (werset 17); ani też nie mamy się pomścić w żaden sposób (werset 19). Raczej mamy zostawić zemstę Bogu. Nie oznacza to, że modlimy się o Boży sąd nad osobą, ale raczej zawierzamy naszą sytuację temu, który sądzi z doskonałą sprawiedliwością.
możemy łatwo zobaczyć ze słów Jezusa i z pism apostoła Pawła, który pisał pod bezpośrednim przewodnictwem Ducha Świętego (2 Piotra 1: 21), że wywrócili wartości świata do góry nogami. Błogosławienie zamiast odwetu, pozostawienie sprawiedliwości w ręce Boga, zamiast szukania jej Sami, jest całkowicie poza wartościami społeczeństwa. I, niestety, często wydaje się to wykraczać poza nasze wartości. Ale jeśli mamy żyć biblijnie, to są to standardy, według których musimy żyć.
mimo naszych najszczerszych starań, mogą jednak zdarzyć się sytuacje, w których osoba(osoby), z którą jesteśmy w konflikcie, nie odwzajemni się. W tym przypadku, Paweł mówi: „Jeśli to możliwe, na ile to zależy od ciebie, żyć w pokoju ze wszystkimi” (Rzymian 12: 18). Jak możemy to zrobić? Jezus mówi nam: „Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują” (Ew.Mateusza 5.44). Czy jesteśmy gotowi modlić się za tych, którzy nas skrzywdzili, aby Bóg ich pobłogosławił? Zostań rozjemcą
bycie rozjemcą oznacza zatem, że absorbujemy bolesne słowa lub działania innych, nie popadając w urazę, ani nie odwetując, a nawet odcinając relacje z daną osobą. Kiedy wspominam o krzywdzących czynach, nie włączam do nich przemocy fizycznej. Zajęcie się tym zagadnieniem wykracza poza zakres tej książki, jako proces tworzenia pokoju. (Moim zdaniem najlepszą książką na ten temat jest „Rozjemca” Kena Sande ’ a.8) ale krzywdzące działania, takie jak plotki, oszczerstwa lub gniewne słowa skierowane do kogoś mogą uszkodzić lub nawet zerwać związek między dwiema lub więcej osobami. Bycie rozjemcą oznacza podjęcie inicjatywy, aby przywrócić takie zerwane lub uszkodzone relacje, nawet jeśli główna przyczyna zerwania leży po stronie drugiej osoby. A szczególnie wymaga podjęcia inicjatywy, gdy jesteś tym, który spowodował uszkodzony związek.
bycie rozjemcą oznacza, że musimy starać się o wyzwolenie z własnego interesu, a nie patrzeć na wszystko pod kątem tego, jak to na nas wpływa. Zamiast tego musimy troszczyć się o chwałę Boga i o to, w jaki sposób możemy najlepiej promować tę chwałę w sytuacjach konfliktu. Jednym z największych przykładów pokory w działaniu jest działanie jako rozjemca w konflikcie, który dotyczy nas samych.
tej pokory nie da się po prostu wypracować jako wyraz zewnętrzny. Musi pochodzić z serca, a to jest dzieło Ducha Świętego. Ale Duch Święty używa środków, a głównymi środkami są Słowo Boże i nasze modlitwy. Pozwólcie mi więc zasugerować dwa fragmenty Pisma Świętego w I Piotrze, abyście rozważali i modlili się.
w 1 Piotra 2: 18-20 Piotr zwraca się do sług:

słudzy, bądźcie poddani swoim panom z całym szacunkiem, nie tylko dobrym i łagodnym, ale także niesprawiedliwym. Albowiem to jest rzecz łaskawa, gdy, pamiętając o Bogu, znosi się smutki, cierpiąc niesprawiedliwie.

chociaż odnosi się do konkretnej sytuacji, Piotr stosuje zasadę, że każdy z nas może zastosować się do każdej sytuacji, w której jesteśmy krzywdzeni lub traktowani niesprawiedliwie. Zwróćmy uwagę na słowa Piotra: „albowiem to jest rzecz łaskawa, gdy pamiętając o Bogu, znosi się smutki, cierpiąc niesprawiedliwie”, i znowu w wersecie 20: „to jest rzecz łaskawa w oczach Bożych.”Dlaczego jest łaskawy w oczach Boga? Ponieważ staramy się go zadowolić i wysławiać, zamiast troszczyć się o siebie.
Piotr przywołuje przykład Chrystusa:

nie popełnił grzechu, ani zdrada nie znalazła się w jego ustach. Kiedy mu złorzeczono, nie złorzeczył w zamian; kiedy cierpiał, nie groził, ale nadal zawierzał się temu, który sprawiedliwie sądzi. 1 Piotr 2:22-23

odpowiedź Jezusa, gdy złorzeczony odpowiada na pytanie: „co z grzechem drugiej osoby? Kto się tym zajmie?”Jezus powierzył wynik Bogu i my też powinniśmy.
więc jeśli obecnie doświadczasz konfliktu, zwłaszcza jeśli jesteś tym, który ucierpiał w tej sytuacji, zachęcam cię do zastanowienia się nad zasadą zawartą w słowach Piotra do niewolników, a następnie na przykładzie Jezusa. Zastanów się uważnie nad tymi słowami w świetle Twojej sytuacji i poproś Ducha Świętego, aby pozwolił Ci swoją mocą zastosować je do twojej sytuacji. W ten sposób będziecie okazywać prawdziwą pokorę w działaniu.

błogosławieństwo pokory i praktyka pobożności 3D
Pobierz kopię lub przeczytaj kolejny darmowy rozdział z ostatniej książki Jerry’ ego Bridgesa błogosławieństwo pokory. Jerry był znanym autorem na temat duchowego wzrostu i uczniostwa. Jego książki sprzedały się w ponad 3,5 mln egzemplarzy. Jego najpopularniejszym dziełem jest dążenie do świętości. Zobacz wszystkie książki autora: Jerry navpress.com.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.