Kenneth Caldwell odpowiada na kilka podstawowych pytań.

jak architekci dostają pracę?

to kwestia skali. Większość architektów nie dostaje pracy, będąc dobrze znanym. Dostają pracę poprzez stosunkowo mały zestaw kontaktów osobistych. Mogą to być ludzie, których znali na każdym etapie życia-szkoła podstawowa, Szkoła średnia, Studia, pierwsza praca i tak dalej. Chodzi o pielęgnowanie źródeł skierowań.

Architekci cały czas mówią o klientach. Ale klienci nie zawsze przynoszą więcej pracy. Załóżmy, że pracowałeś nad projektem hotelowym z kierownikiem projektu średniego szczebla. Może nie być w stanie dać ci prowizji. Ale może zasugerować Twoje nazwisko na listę.

jednym małym sekretem, którym chciałbym się podzielić, jest to, że architekci otrzymują od architektów dużo pracy.

od innych architektów? To nie ma sensu?

to prawie zamknięta pętla, bo architekci idą do pracy po drugiej stronie. W każdym większym deweloperze, instytucji akademickiej lub placówce opieki zdrowotnej zwykle w wyborze architekta bierze udział architekt.

najłatwiej pozostać w kontakcie z ludźmi, z którymi chodziłeś do szkoły. Twoja sieć naprawdę zaczyna się w Szkole Architektury. Utrzymywanie kontaktu z tymi ludźmi może być owocne.

w architekturze komunikacja polega na pozostawaniu w kontakcie z ludźmi, których spotykasz na ścieżce. Jeśli zostaniesz opublikowany w Architectural Record, prawdopodobnie nie przyniesie to kolejnej pracy. Może to pomóc w morale lub rekrutacji potencjalnych pracowników. Ale klienci komercyjni i instytucjonalni są wyrafinowani. Zazwyczaj nie zatrudniają cię, bo widzieli bibliotekę w magazynie.

wartość jest, gdy wysyłasz artykuł lub bloga do swoich kluczowych kontaktów osobiście-nie w masowym e-mailu, nie na Facebooku. Te też są w porządku. Ale najpierw musisz wysłać to ludziom, którzy naprawdę cię lubią. Tak dostajesz pracę.

ale co z propozycjami?

oczywiście jest to bardziej skomplikowane niż utrzymywanie kontaktu ze starymi przyjaciółmi. Ale wróć do korzeni. Jak dostałeś się na listę, aby otrzymać zapytanie ofertowe? A potem dostajesz krótką listę na rozmowę kwalifikacyjną i dostajesz się do stołu. Ogólnie rzecz biorąc, każda z firm przy stole może wykonać projekt. Dlaczego klient wybierze Ciebie?

z powodu twojego dobrego projektu?

to jest koszt konkurowania. Architekt, którego znam, powiedział: „Dobry Projekt? To stawki stołowe.”Ale jeśli klient lubi ciebie i twoje pomysły, prawdopodobnie dlatego zostaniesz zatrudniony .

więc powinieneś zacząć jeszcze przed studiami?

tak, zaczynając od najwcześniejszych doświadczeń szkolnych-kiedy tylko wiesz, że będziesz architektem. Znam jednego architekta, który zdobył wiele zleceń, bo chodził do szkoły z klientem. Szczęście ma w tym swój udział.

więc zebrałeś listę wszystkich wpływowych ludzi, których spotykasz na każdym kroku?

trochę odwrotnie. Pozostań w kontakcie z ludźmi, których lubisz. Mogą nie być w stanie skierować cię do pracy, gdy ich spotkasz. Papierkiem lakmusowym nie jest bogactwo, status czy wpływ. Chodzi o to, czy się lubicie. W ten sposób to naturalne. Twoja najlepsza jaźń to twoja autentyczna jaźń.

ale skąd będziesz wiedział, jakimi będą klientami?

nie. ale myślę, że praca jest bardziej satysfakcjonująca, jeśli pracujesz z ludźmi, których szanujesz i lubisz. Odejdź od ludzi, których nie lubisz. Wydaje się to oczywiste, ale architekci uczą się w szkole, że pozyskiwanie klientów jest tajemnicze i muszą brać to, co mogą dostać. Nie zgadzam się z tym.

ile osób powinno być na tej liście?

nie ma magicznej liczby. To zależy od rodzaju pracy i jednostki. Znałem architekta, który miał kilkadziesiąt kluczowych kontaktów z klientami, ale byli w kilku organizacjach deweloperskich. Był bardzo nieśmiały, ale kiedy się połączył, naprawdę się połączył. Znam architektów wnętrz komercyjnych, którzy mają setki kontaktów, i potrzebowali ich tak wielu, by nakarmić maszynę.

a co z spowolnieniem gospodarczym?

są nieuniknione. Architekci są zwolnieni i mogą skończyć jeżdżąc do Lyft. To nie jest ładne. Większość architektów rozumie, że jest to biznes cykliczny. Tak jak szczęście, w grę wchodzi pech.

ale jeśli pozostaniesz w kontakcie z ludźmi, których po drodze lubisz, masz większą szansę na znalezienie innej pracy—lub (jeśli posiadasz własną firmę) w końcu dostaniesz jakieś prowizje od pracy!

jakie są dobre przykłady pozostania w kontakcie?

Wszystko, od wysłania osobistego e—maila, który zajmuje kilka minut—bo trzeba to udowodnić-po zaproszenie ludzi na mecz piłki lub do teatru, który może potrwać kilka godzin. Musisz zadać sobie pytanie, jaki poziom kontaktu jest odpowiedni dla związku? Jeśli jesteś publikowany w magazynie, prawdopodobnie wyślesz swoim kontaktom link elektroniczny do niego. Ale dodanie osobistej notatki, która łączy artykuł z czymś, czym interesuje się Twój kontakt, jest kluczowe. W dzisiejszych czasach, z mniejszymi możliwościami publikacji drukowanej, możesz wysyłać post na blogu, który napisałeś. Ponownie, musisz połączyć kropki dla swoich klientów. Jeśli wyślesz go osobiście, jest całkiem spora szansa, że Twój kontakt go otworzy.

ale nie chce mi sie przeszkadzac?

jeśli projektujesz szpitale, a Twój kontakt jest zaangażowany w ten proces, będą zainteresowani tym, jak nowy szpital drastycznie obniżył liczbę infekcji. Innymi słowy, wasze relacje są zainteresowane waszą wiedzą, a także waszym człowieczeństwem.

jakie są inne narzędzia?

1) wygłaszanie prezentacji na konferencjach zawodowych. Oznacza to, że ludzie są tam, aby usłyszeć od ekspertów takich jak ty.

2) przysłowiowy koktajl. To ma więcej wspólnego z Twoją stroną społeczną niż z Twoją wiedzą. Dlatego ważne jest, aby ograniczyć się do jednego koktajlu!

3) Kiedy już kogoś znasz, może to być wypróbowany i prawdziwy lunch, w którym lepiej poznasz zarówno Ciebie, jak i Twoją wiedzę.

4) czasami firmy organizują seminaria i warsztaty dla docelowych odbiorców, na takie tematy jak nowe informacje o kodach sejsmicznych lub LEED.

ale co jeśli jestem nieśmiały? Nie lubię koktajli.

w tej pracy potrzebny będzie jakiś kontakt społeczny, ale nie ma jednego uniwersalnego procesu. Ważne jest, aby znaleźć rodzaj kontaktu, który najlepiej pasuje do twojej osobowości. Mogą to być publiczne prezentacje, albo może to być golf. Głównym punktem jest słuchanie i dzielenie się pomysłami i zainteresowaniami z osobami, które lubisz. Ważną częścią bycia architektem jest dzielenie się swoim najlepszym sobą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.