kiedy Japonia wznowiła komercyjne wielorybnictwo dwa lata temu, wielorybnicy oczekiwali, że Narodowy przemysł wielorybniczy zostanie ponownie uruchomiony. Ale tak nie miało być.
trzeci sezon wielorybnictwa przybrzeżnego w Japonii rozpoczął się trzy miesiące temu, ale niewiele się zmieniło. Mięso wielorybów nie staje się coraz bardziej popularne, a zyski nie są osiągane. Aby wzbudzić zainteresowanie, niektóre obszary zwróciły się nawet do tworzenia nowych rodzajów kuchni z mięsa wieloryba, w tym gulaszy z języka o smaku mięsa wieloryba i lodów.
Whale deser sprzedawany w Tsukiji, Tokio.
odbyły się również rozmowy edukacyjne (z celebrytami jako prelegentami), poświęcone „miastom wielorybów” na festiwalach kulinarnych, nowy samochód kuchenny serwujący wielorybie curry, szkolne obiady z wielorybim mięsem i filmy promocyjne pokazujące uczniów delektujących się „pysznymi” kujira-katsu – wszystko to jest częścią większej ogólnopolskiej kampanii pro-wielorybniczych grup, aby mięso wielorybów stało się głównym nurtem.
jednak niewielu Japończyków je mięso wieloryba. Osiemdziesiąt dziewięć procent Japońskich respondentów w badaniu 2013 International Fund for Animal Welfare (IFAW) stwierdziło, że nie jedli żadnego w ubiegłym roku, a raport Iruka & Kujira Action Network z 2017 r.wykazał, że 52,5 procent japońskiej populacji jest obojętne na to, że zniknie z rynku.
podoba Ci się ten artykuł? Kliknij tutaj, aby uzyskać pełny dostęp. Tylko 5 dolarów miesięcznie.
więc dlaczego przemysł wielorybniczy wkłada tyle wysiłku w promowanie mięsa, które prawie nikt nie je? Pro-wielorybnicy chętnie ożywiają minioną erę przemysłowego wielorybnictwa.
„Obraz polowania na wieloryby w Goto, Prowincja Hizen” Utagawa Hiroshige II, 1859
jak wielorybnictwo zaczęło się w Japonii
wielorybnictwo zaczęło się w erze Edo (1603-1867). Przeprowadzano je sporadycznie tylko wtedy, gdy wieloryby zbliżały się do brzegu, używając podstawowych narzędzi, takich jak sieci, lance i łodzie wiosłowe. Mięso wielorybów było spożywane tylko przez bogatych kupców i samurajów.
nastała rewolucja przemysłowa, a whale stał się światową modą. Kraje na całym świecie chciały oleju wielorybiego do swoich maszyn, a Japonia nie chciała zostać pominięta. Kilka Kompanii wielorybniczych zaczęło pojawiać się w całym kraju, przyjmując norweskie harpuny wystrzeliwane z dział na statkach o napędzie parowym i udając się aż do Oceanu Antarktycznego, aby polować na wieloryby.
popyt na wieloryby stał się szczególnie dotkliwy po kapitulacji Japonii podczas ii Wojny Światowej, podczas której amerykański generał Douglas MacArthur musiał wymyślić, jak rozwiązać ogólnokrajowy niedobór żywności. Jego rozwiązaniem było wysłanie ekspedycji wielorybniczej na Antarktydę. Duża podaż wielorybów sprawiła, że stało się najtańszym mięsem na rynku, a w ciągu dwóch lat mięso wielorybów stanowiło 46 procent japońskiej diety. Zyski wpłynęły na przemysł i wraz z jego globalnymi odpowiednikami Japonia doprowadziła do kolosalnego zmniejszenia globalnej populacji wielorybów, szacując 3 miliony wielorybów na szczycie praktyki.
generał MacArthur (po lewej) stojący obok cesarza Hirohito (po prawej), 1946
czas boomu jednak nie trwał. W latach 70. Zachodni ruch ekologiczny i rosnący Aktywizm na rzecz ochrony przyrody zmusiły rządy do zrobienia czegoś w sprawie ochrony wielorybów. Kraje w Międzynarodowej Komisji wielorybnictwa (IWC), międzynarodowej organizacji nadzorującej ochronę wielorybów i zarządzanie nimi, pragnęły całkowitego zakazu komercyjnego połowu wielorybów – tych samych krajów, które odegrały niemałą rolę w powodowaniu zagrożenia wielorybów na całym świecie.
Japonia nie mogła odmówić zakazu. IWC nie tylko miała przewagę liczebną, ale była również zagrożona sankcjami USA, które wprowadziłyby embargo na przywóz japońskich produktów rybołówstwa i zmniejszyły Japońskie kwoty połowowe na wodach USA. U szczytu stosunków japońsko-amerykańskich z przyjaźnią Ron-Yasu, oba stany Zjednoczone.Prezydent Ronald Reagan i premier Japonii Nakasone Yasuhiro nie chcieli, aby stało się to cierniem w stosunkach dwustronnych, więc Japonia zgodziła się na moratorium, które zakazało komercyjnego wielorybnictwa od sezonu 1985/1986.
odporność branży
podoba Ci się ten artykuł? Kliknij tutaj, aby uzyskać pełny dostęp. Tylko 5 dolarów miesięcznie.
jednak Japońskie wielorybnictwo nie zakończyło się na tym. Kontynuował swoje praktyki wielorybnicze na Antarktydzie i Pacyfiku od 1987 roku, tylko w formie „naukowego wielorybnictwa” prowadzonego w ramach programów zatwierdzonych przez IWC. Ta obwodnica była możliwa poprzez Trójkąt wielorybniczy, sieć grup pro-wielorybniczych, dzięki którym wpływowi pro-wielorybnicy wywierają wpływ na politykę rządu.
diagram trójkąta wielorybniczego z Anti-anti whaling: wznowienie polowania w Japonii
kiedy wprowadzono zakaz wielorybnictwa, Japońskie Stowarzyszenie Rybołówstwa, składające się z byłych urzędników rządowych i lobbystów, zwróciło się do rządowej agencji rybołówstwa o sfinansowanie działań związanych z wielorybnictwem, aby uratować ginący przemysł. Założył Instytut Badań waleni, który czarterował statki od firmy wielorybniczej Kyodo Senpaku do celów badań naukowych. Kyodo Senpaku jest w 100 procentach uzależniony od pomocy rządowej, a w zamian finansuje Instytut Badawczy poprzez sprzedaż produktów wielorybniczych jako „drugorzędne produkty” badań (a naukowcy zostali kiedyś przyłapani na jedzeniu niektórych z nich).
Trójkąt wielorybniczy pomaga utrzymać bazy władzy Partii Liberalno-Demokratycznej (LDP), chroniąc interesy miast wielorybniczych. Zarówno zwolennicy LDP „Shadow Shogun” Nikai Toshihiro, jak i były premier Abe Shinzo reprezentowali prefektury zamieszkujące miasta wielorybnicze przez większą część swojej kariery, a Nikai jest również członkiem Ligi parlamentarnej LDP popierającej wielorybnictwo. Zapewnia również, że pieniądze płyną od rządu do przemysłu. W latach 1988-2013 rząd subsydiował szacunki w wysokości 400 milionów dolarów, a także został oskarżony o przekierowanie 30 milionów dolarów z funduszy odzyskiwania trzęsień ziemi na finansowanie polowań na Antarktydę – chociaż rząd stanowczo temu zaprzeczył.
niemniej jednak kraje zachodnie wierzyły, że Japonia oszukuje system (i szczerze mówiąc, jej wyniki badań były jednocyfrowe) i postanowiły poddać swoje naukowe programy wielorybnicze legalnemu testowi. W 2008 roku Kyodo Senpaku utracił prawo do wielorybów w Australian Whale Sanctuary, a orzeczenie Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości z 2014 roku zmusiło Kyodo Senpaku do zakończenia programu naukowego wielorybnictwa. W 2018 roku trumna programu została zamknięta, gdy Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody (IUCN) ogłosiła, że nielegalnie handluje mięsem zagrożonego wieloryba sei. Po ponawianych stratach Japonia zdecydowała się następnie wycofać z IWC, co oznaczało początek powrotu komercyjnego wielorybnictwa ograniczonego do wyłącznej strefy ekonomicznej Japonii.
kuchnia narodowa, a nacjonalizm
po wprowadzeniu moratorium konsumpcja mięsa wielorybów sięgnęła DNA, ale malała od początku lat 60. Konsumpcja mięsa wielorybów była stosunkowo wysoka w czasach powojennych z powodu niedoborów żywności, ale w miarę jak kraj stał się bogatszy, społeczeństwo zaczęło przechodzić do innych, bardziej smacznych mięs, ponieważ stały się one bardziej przystępne cenowo.
konsumpcja wielorybów w Japonii, 1930-2017. Dane Ministerstwa Rolnictwa, Leśnictwa i Rybołówstwa.
mimo to mięso wieloryba wciąż jest brane jako kuchnia narodowa. Biorąc pod uwagę historię wielorybnictwa, nie ulega wątpliwości, że wielorybnictwo jest i było lokalną kulturą w Japonii, szczególnie w niektórych regionach, ale jest wysoce dyskusyjne, czy wielorybnictwo można uznać za kulturę „narodową”. Minęły trzy lata od wznowienia komercyjnego połowu wielorybów, ale przemysł nadal stoi w obliczu wielu wyzwań, w tym cięcia kwot połowowych i finansowania ze strony rządu. Kyodo Senpaku ogłosił nawet, że spróbuje zbudować swój kolejny statek wielorybniczy wart 56 dolarów.4 mln przez crowdfunding zamiast polegać na wsparciu rządowym, oferując dodatkowe usługi, takie jak pomoc w badaniach morskich, a nawet rozpraszanie popiołu.
można by zapytać: jak przemysł nie przewidział tych problemów? Niestety dla Japonii nie było wielu opcji. Po pierwsze, dysponowała ona nielicznymi możliwościami prawnymi umożliwiającymi ponowne komercyjne połów wielorybów. Japonia przegrywała walkę sądową, A W IWC była w opozycji 89,7 proc. wszystkich decyzji podejmowanych w drodze głosowania. Jego sukces ze zmianami w przepisach dotyczących wielorybnictwa wyniósł ponury 0 procent, a średnia liczba głosów, których potrzebował, aby uzyskać pożądany wynik, stawała się coraz większa z biegiem lat – ze średnią marżą wynoszącą 36,6 procent ogólnej liczby głosów. Badania wykazały nawet, że Japonia nagradzała kraje, które głosowały z nim, przydzielając oficjalne fundusze pomocy rozwojowej, ale luka w głosowaniu wzrosła tak duża, że prawdopodobnie stała się niezrównoważona.
czasy, gdy Japonia była po zwycięskiej/przegranej stronie głosowania, 1991-2018. Dane z IWC. (Głosowanie ma miejsce tylko wtedy, gdy nie można podjąć decyzji w drodze konsensusu.)
drugim powodem jest nacjonalizm. Japonia od dawna pragnęła polityki zagranicznej niezależnej od interesów innych krajów, w szczególności Stanów Zjednoczonych, a jej decyzja o odejściu z IWC odzwierciedla zdecydowane postanowienie, aby powiedzieć „Nie” społeczności międzynarodowej. Zwolennicy wielorybnictwa dobrze pamiętają, że to kapitulacja rządu Nakasone do Stanów Zjednoczonych zakończyła komercyjne wielorybnictwo na dobre w latach 80. W rzeczywistości Nakasone jest tą samą osobą, przeciwko której Shintaro Ishihara radził sobie w swojej słynnej książce „Japonia, która może powiedzieć Nie”, w której opisał byłego premiera jako” złoczyńcę „za bycie” tak-człowiekiem ” dla rządu USA. Tak więc opuszczenie organizacji międzynarodowej zaszkodziło jej reputacji jako gracza na arenie międzynarodowej, nacjonaliści LDP wydają się wierzyć, że protest – akt buntu-jest wart swojej ceny.
to zależy od Japońskiej opinii publicznej
niestety dla aktywistów anty-wielorybniczych presja na zaprzestanie wielorybnictwa zmalała. Wielorybnictwo nie jest po prostu istotnym problemem w umyśle przeciętnego obcokrajowca, a podczas gdy wielorybnictwo wciąż pojawia się od czasu do czasu w oczach opinii publicznej, jest to nic innego jak drobna plama na reputacji narodu.
Stany Zjednoczone wcześniej groziły sankcjami zmuszającymi Japonię do przestrzegania zakazu połowu wielorybów, ale to się nie powtórzy. Przychylność Japonii wśród obywateli USA stale rośnie od 1995 roku. Co więcej, komercyjne wielorybnictwo odbywa się tylko na suwerennym terytorium Japonii i dlatego jest postrzegane jako sprawa wewnętrzna, mimo że wieloryby są wędrowne i nie są związane granicami wyznaczonymi przez człowieka.
podoba Ci się ten artykuł? Kliknij tutaj, aby uzyskać pełny dostęp. Tylko 5 dolarów miesięcznie.
co gorsza, agresywne wysiłki aktywistów anty-wielorybniczych (najczęściej zagranicznych organizacji pozarządowych) w celu powstrzymania wielorybnictwa – w tym nękania statków wielorybniczych, rzucania kwasem i bomb dymnych w wielorybników – doprowadziły do rozpalenia wśród społeczeństwa nastrojów „anty-anty-wielorybniczych”. Oznacza to, że wspierają wielorybnictwo tylko dlatego, że nie lubią, gdy inni mówią im, co mogą, a czego nie. Działania te są interpretowane jako dowód neokolonialistycznych zachodnich wierzeń narzucanych Japończykom, o co wściekają się nacjonaliści. Nie pomogło również to, że wymieranie wielorybów staje się coraz bardziej nie do utrzymania argumentem, ponieważ doniesienia udokumentowały silne odrodzenie populacji wielorybów. Wbrew ich celom, nieświadomie dają trójkątowi Wielorybniczemu dalszy powód do finansowania działań wielorybniczych w celu poszukiwania szerszego wsparcia krajowego.
zmiany mogą pochodzić tylko od Japońskiej opinii publicznej. Tylko zmiana nastawienia opinii publicznej może obalić moralny wzlot zwolenników wielorybnictwa, określając działania anty-wielorybnicze jako neokolonialistyczne lub ” eko-imperialistyczne.”Ale czy następne pokolenie Japończyków będzie miało inne zdanie na temat mięsa wielorybów? Biorąc pod uwagę wiele problemów, które nadal nękają przemysł, w tym ponure wsparcie krajowe i problemy finansowe, szanse są niewielkie – na razie.