szkielet allozaura na wystawie w Domu Aukcyjnym Drouot w Paryżu w październiku. Nowa teoria mówi, że dinozaury zostały zabite przez fragment komety, który pierwotnie pochodził z krawędzi układu słonecznego. Thibault Camus/AP Ukryj podpis
Przełącz podpis
Thibault Camus / AP
szkielet allozaura na wystawie w Domu Aukcyjnym Drouot w Paryżu w październiku. Nowa teoria mówi, że dinozaury zostały zabite przez fragment komety, który pierwotnie pochodził z krawędzi układu słonecznego.
Thibault Camus /
przez dziesięciolecia panująca teoria o wymarciu dinozaurów głosiła, że asteroida z pasa między Marsem a Jowiszem uderzyła w planetę, powodując kataklizmiczne zniszczenia, które zniszczyły większość życia na planecie.
ale nowe badania z Uniwersytetu Harvarda teoretyzują, że obiekt powodujący Armagedon pochodził z dużo dalej niż pierwotnie sądzono.
według tej nowej teorii dewastacja nie pochodziła od stosunkowo pobliskiej planetoidy, ale od pewnego rodzaju komety dalekiego zasięgu, która pochodziła z krawędzi układu słonecznego w obszarze znanym jako obłok Oorta.
grawitacja Jowisza wciągnęła kometę w układ słoneczny. W tym momencie, według Amira Siraja, studenta Harvardu, który był współautorem artykułu z profesorem Avi Loebem, ” Jupiter działa jak rodzaj maszyny do pinballa.”
teoria idzie: Grawitacja Jowisza wystrzeliła nadlatującą kometę na orbitę, która zbliżyła ją do słońca, a siły pływowe spowodowały rozpad komety. Część fragmentów komety weszła na orbitę Ziemi, a jeden uderzył w Wybrzeże Meksyku.
na razie, dinozaury.
teoria zakłada również, że duże kratery uderzeniowe, takie jak tak zwany Krater Chicxulub spowodowany tym uderzeniem, są bardziej prawdopodobne, że są zbudowane z „chondrytów węglowych”-prymitywnego materiału datowanego na początek układu słonecznego. Naukowcy stwierdzili, że tylko około 10% Planetoid w pasie składa się z chondrytów węglowych.
„nasza hipoteza wyjaśnia skład największego potwierdzonego krateru uderzeniowego w historii Ziemi, a także największego w ciągu ostatniego miliona lat” – napisali autorzy.
chociaż teoria powieści Siraja i Loeba wzbudziła kontrowersje wśród środowiska naukowego, została również skrytykowana. „Wierzę, że ich praca ma kilka wewnętrznych problemów”, Bill Bottke, planetolog z Southwest Research Institute w Boulder, Colo., powiedział New York Times.
na przykład, jak twierdzi Bottke, proponowany model zawyża częstotliwość rozpadania się komet przez słońce. „Jest jeszcze miejsce, jeśli ktoś naprawdę chce, aby to była Kometa” – powiedział. „Po prostu uważam, że zrobienie tej sprawy jest naprawdę trudne.”