kiedy dzisiaj dyszałem na moim wczesnowiosennym biegu, rozważałem następujące rzeczy:
” Wow, naprawdę nie jestem w formie. Jak to możliwe, że nie jestem w formie po spędzeniu całej zimy na bieganiu?”
istnieje powszechne błędne przekonanie, że mushers po prostu stoją na sankach i cieszą się podróżą, podczas gdy psy wykonują całą pracę. To nie może być dalsze od prawdy. Mushing jest niesamowicie aktywnością fizyczną zarówno dla psa, jak i człowieka, a każdy musher powie Ci, że jest to rzadkie zjawisko, gdy po prostu stoją na biegaczach i pozwalają psom je ciągnąć. Większość musherów spędza większość czasu na pedałowaniu wraz ze swoją drużyną, bieganiu wzdłuż sanek lub nawet pchaniu stromych wzgórz, a także oczywiście zginaniu i balansowaniu, aby pomóc w sterowaniu sankami. W pierwszych dniach mushingu– przed przygotowanymi i oznakowanymi szlakami– mushersi musieli obozować swoją drużynę, zakładać rakiety śnieżne i przebijać szlak do następnego miejsca kempingowego. Następnie wracali, budzili swoją drużynę i prowadzili drużynę po szlaku, który wcześniej przełamali. Stosunkowo, nowoczesny musher ma to łatwe!
moje otwierające oczy doświadczenie o tym, jak fizyczne mushing może być przyszedł podczas mojego pierwszego biegu na sankach z moją przyjaciółką Val, która z mężem Kurtem, po raz pierwszy mentorował mnie, jak biegać psy. Nasza pierwsza wspólna podróż była 32-milowa i jechałem tak zwanym „tag sled” lub „whip sled” – drugim sankiem połączonym liną lub liną, ciągnącym się za głównym sankiem. Pomyślałem, że wskoczę na sanki, poczekam na przejażdżkę i stanę tam podziwiając widoki. Rany, mogłem się bardziej mylić! Schylałem się, przesuwałem, wysiadałem z sanek i pchałem, ciągnąłem, biegałem … następnego dnia byłem bardziej obolały niż kiedykolwiek w życiu!
do czego zmierzam? Ponieważ mushing to dużo pracy, mushers zajmują dużo czasu, upewniając się, że są w formie, zarówno fizycznie, jak i psychicznie, aby jak najlepiej zadbać o swój zespół i pomóc im w jakikolwiek sposób, w jaki tylko mogą. Latem większość musherów da swoim psom trochę czasu wolnego z powodu ciepłych temperatur. Jest to jednak najlepszy czas treningowy dla musherów, aby uzyskać szczytową formę fizyczną. Zobaczysz wielu musherów na trasach biegowych, którzy stają się” Chudi i wredni ” w ramach przygotowań do następnego sezonu– startowałem w wyścigach z Iditarod mushers DeeDee Jonrowe, Aliy Zirkle i Kelly Maixner (która biegnie tak szybko, że czułem się jakbym stał nieruchomo), i jest wielu innych, którzy również biegają. DeeDee, zawodniczka Iditarod world i przeżyła raka piersi, ukończyła również triathlon IronMan w wieku 50 lat– nie lada wyczyn dla każdego w każdym wieku! Moja dobra przyjaciółka Karen Ramstead ukończyła słynne 450-plus-mile imprezy rowerowej w Iowa znany jako RAGBRAI tego lata, i lubi jeździć na rowerze w oponach tłuszczu w zimie (gdy nie jest na jej sanki). Dallas Seavey, Mistrz Iditarod z 2012 i 2014 roku, był stanowym mistrzem w zapasach w czasach szkoły średniej i jedno spojrzenie na niego powie Ci, że od tego czasu nie stracił ani kroku.
istnieje kilka bardzo praktycznych powodów dla mushers być w najwyższej kondycji fizycznej. Po pierwsze, jak wspomniano wcześniej, mushing jest niesamowicie fizyczny sport. Mushers, którzy są silni fizycznie często mają przewagę nad tymi, którzy nie są ze względu na współczynnik wytrzymałości wyścigu, takiego jak Iditarod-setki mil (i godzin) na sankach i praca przez procedury punktów kontrolnych jest fizycznie wyczerpująca. Ci, którzy mogą „pozostać na torze” bez wahania, będą mieli najlepszą możliwość utrzymania swojej strategii konkurencyjnej przez cały wyścig.
w szkolnej scenerii, to o tej porze roku nauczyciele zaczynają naprawdę „czuć” – na tyle blisko końca roku szkolnego, że koniec jest w zasięgu wzroku, ale na tyle daleko, że wiesz, że masz drogę. Są takie czasy, że nauczyciele mogą się denerwować i zacząć popełniać błędy, ponieważ są zmęczeni, sfrustrowani i nie są przygotowani, aby to zobaczyć do końca roku. Teraz jest czas, kiedy doświadczeni nauczyciele sięgają głęboko do ich „worka sztuczek” i wymyślają coś, co utrzyma materiał świeży i ekscytujący, utrzyma zaangażowanie uczniów, a co najważniejsze, utrzyma ich zdrowie psychiczne w Nienaruszonym Stanie. Ta torba sztuczek pochodzi z wieloletniego doświadczenia, prób i błędów, profesjonalnej nauki i kolegialnego wsparcia. Moje najlepsze pomysły zostały skradzione nauczycielom, których uważam za jednych z najlepszych w zawodzie. Zbieramy te pomysły z nieformalnych rozmów w pracowni nauczyciela, prosząc o radę zaufanego mentora, a nawet zadając pytania innym nauczycielom w grupach społecznościowych! Wiedza i pomysły są tam, jeśli wiesz, gdzie szukać. Ciągłe poszukiwanie tych pomysłów, tych różnych sztuczek dla „torby”, jest jednym ze sposobów, w jaki doświadczeni nauczyciele pomagają prowadzić swoich uczniów przez burzliwy okres roku szkolnego.
drugi powód, dla którego mushers są sprawni fizycznie, jest całkiem praktyczny, prawie ” duh ” moment, kiedy o tym myślisz – im lżejszy musher, tym lżejszy ładunek psy muszą ciągnąć. Wyczynowi zawodnicy zawsze szukają sposobów na zmniejszenie obciążenia dla swoich psów, aby zminimalizować ilość energii, którą psy muszą poświęcić, aby przejść w dół szlaku. Sanki stały się znacznie krótsze i lżejsze niż w pierwszych dniach Iditarod. Chociaż możesz upuścić kilka uncji za pomocą tytanowego czajnika zamiast aluminium lub plastikowych naczyń dla psów zamiast metalu, wszystko sprowadza się do tego– największym pojedynczym źródłem wagi na sankach jest musher! Przy wzroście 180 cm, ważę 220 funtów, nie jestem małym facetem i zdaję sobie sprawę, że moja waga ma ogromny wpływ na wyniki mojego zespołu. Ma jednak znacznie mniejszy efekt niż wtedy, gdy ważyłam 263 funty! (43 funty-to różnica całej paczki karmy dla psów!) Po kilku latach konsekwentnego biegania, oprócz pracy w akcji wycieczek po psie zaprzęgi na lodowcu (niosąc wiadra z karmą dla psów, wodą i psią kupą!), moja waga spadła, a moje wyniki– i wyniki mojego zespołu– znacznie się poprawiły!
w jaki sposób nauczyciel pozostaje „w formie”? Oczywiście niekoniecznie mówimy o wychodzeniu i bieganiu w maratonie, aby być lepszym nauczycielem, choć wielu świetnych nauczycieli powie Ci, że bycie w formie pomaga w nastroju, energii, a nawet cyklach snu. Zamiast tego nauczyciele pozostają w formie dzięki różnym metodom obejmującym rozwój zawodowy, kohorty kolegialne i indywidualne studia.
nierzadko zdarza się, że nauczyciele mimowolnie grymasują, gdy słyszą słowo „usługa rozwoju zawodowego”. Nie zrozumcie mnie źle-zdecydowanie istnieje potrzeba i miejsce do rozwoju zawodowego w edukacji, a ja często Tęsknię za większymi możliwościami w ciągu roku szkolnego, aby dowiedzieć się, jak lepiej dotrzeć do moich uczniów. Jednak uprawniony rozwój zawodowy często kończy się na tym, że wielu nauczycieli siedzi w pokoju, słuchając mówcy, który jest zbyt entuzjastycznie nastawiony do swojego tematu (i jest sam w tym odczuciu) lub, co gorsza, oglądając wideo mówcy, który jest zbyt entuzjastycznie nastawiony do swojego tematu. Czy to czasem konieczne? Absolutnie-przy zdumiewającej liczbie mandatów, przepisów i polityk obowiązujących w naszych szkołach, z pewnością naszym obowiązkiem jest zrozumienie, czego oczekuje się od nauczycieli w naszej roli stewardów naszych uczniów. Podobnie jak mój wcześniej wspomniany bieg na początku sezonu, czasami po prostu musisz się podlizać i zrobić to, nie dlatego, że jest przyjemny, nie dlatego, że czuje się dobrze, ale dlatego, że w końcu uczyni cię lepszym i silniejszym. Jednak trudno będzie znaleźć nauczyciela, który powie: „O rany! Kolejne spotkanie na temat tego, o czym mieliśmy spotkanie w zeszłym roku … i będzie miało to samo spotkanie w przyszłym roku … ” zamiast tego, większość nauczycieli wybrałaby różne metody rozwoju zawodowego, z których można wybrać-wybór a la carte sposobów na ulepszenie nauczania. Dobrym tego przykładem jest coś, co dzieje się w moim okręgu szkolnym pod koniec roku szkolnego– Letnia Akademia Anchorage School District. Tydzień lub dwa po szkole wypuszcza, wielu nauczycieli Anchorage gromadzi się w jednej z lokalnych szkół średnich, aby wziąć 2-5-dniowe intensywne zajęcia na temat wszelkiego rodzaju rozwoju zawodowego, począwszy od przygotowania do kursu AP i badań geologicznych po humor w klasie i certyfikację Krajowej Rady. Po spędzeniu całego roku w klasie nauczyciele mogą wybierać klasy, które byłyby dla nich najbardziej korzystne lub klasy, które uznaliby za najbardziej przyjemne lub odświeżające. W ten sposób nauczyciele mogą skoncentrować swoją energię na swoich słabościach, stając się lepszymi nauczycielami lub rozpalić pasję, która prawdopodobnie stała się napięta (nawet u najlepszych nauczycieli!) przez długi Rok szkolny.
innym sposobem, którego nauczyciele używają, aby pozostać w formie lub uzyskać lepszą formę, są zajęcia dla absolwentów. Być może najbardziej korzystną rzeczą jaką kiedykolwiek zrobiłem dla mojej kariery było wrócić do szkoły na studia magisterskie. Korzyści z pójścia do szkoły po nauczaniu przez kilka lat nie mogą być dokładnie mierzone. Większość nauczycieli powie Ci, że ich pierwszy rok nauczania był zdecydowanie ich największym wyzwaniem, w dużej mierze dlatego, że wskazał na wiele rzeczy, których nie wiedzieli. To jest, gdzie graduate school przychodzi– nauczyciele z kilkuletnim doświadczeniem w klasie wejść grad school z pytań do zadania i problemów do rozwiązania. Mają już pojęcie o swoich słabościach-często podkreślane i wykorzystywane przez uczniów, którzy są tak utalentowani w znalezieniu tego żółtka w naszej zbroi!- więc będą szukać klas i przedmiotów, które obejmą te obszary. Niektóre szkoły będą nawet wymagać egzamin wstępny, które mogą wykorzystać, aby odkryć swoje słabości i konkretnie do nich celować. Istnieje wiele programów dla absolwentów, które zaspokajają nauczycieli, którzy są już na długoterminowych stanowiskach w swoich szkołach, a zatem nie mogą wyjechać na studia podyplomowe przez dwa lata. Programy te są często programami online lub letnimi, które pozwalają nauczycielom nie tylko pozostać na swoich obecnych stanowiskach dydaktycznych, ale także włączyć własnych uczniów i sale lekcyjne do pracy dyplomowej. W ten sposób lekcje z klas absolwentów mogą być prowadzone bezpośrednio do klasy szkolnej. Nie ma wątpliwości, że studia podyplomowe nie zawsze są praktyczną lub niedrogą opcją, w zależności od indywidualnych okoliczności, ale mogą być ogromnie korzystne dla tych, którzy są w stanie skorzystać z okazji. Podczas gdy Moja praca licencjacka była niezwykle cenna i położyła podwaliny pod moją edukację nauczycielską, kredytuję moją pracę dyplomową za uczynienie mnie nauczycielem, którym jestem dzisiaj!
oczywiście rozwój zawodowy nie ogranicza się do nauczycieli; PD jest powszechne w większości karier. Podczas gdy większość musherów szydziłaby z wszystkiego, co nazywa się „rozwojem zawodowym”, możesz się założyć, że każdy z nich angażuje się w to w jakiejś formie lub w sposób regularny. Będą długo rozmawiać z innymi musherami o różnych metodach treningu lub sprzęcie. Będą majstrować przy swoich sankach i innym sprzęcie, aby spróbować wymyślić sposób, aby były lżejsze, mocniejsze, bardziej wydajne i skuteczne. Czterokrotni mistrzowie Iditarod, Jeff King i Martin Buser, są znani z tego, że prawie w każdym wyścigu wypróbowują nowy sprzęt, a niektóre z nich są tak skuteczne, że Iditarod został zmuszony do wprowadzenia zasad regulujących niektóre modyfikacje sprzętu! Wielu mushers nawet uczestniczyć w sympozjach, aby uzyskać pomysły (lub dać im) o tym, jak stać się lepszym w sporcie. Podczas gdy wszystko to odbywa się w znacznie mniej formalnym środowisku niż profesjonalny dzień obsługi lub klasa szkoły grad, podobieństwa są uderzające!
konkurencyjne i skuteczne nauczycielki można podsumować w ten sam sposób– zawsze szukają obszarów, w których mogą się poprawić. Wielu musherów powie Ci, że są najsłabszym ogniwem w swojej psiej drużynie; ich psy są fenomenalnymi sportowcami, którzy robią to, czego się od nich oczekuje. To do musher, aby upewnić się, że on lub ona ma prawidłowe oczekiwania i rozwinął w swoich psów umiejętności, aby spełnić te oczekiwania. Najskuteczniejsi nauczyciele, których znam, trzymają się wysokich standardów, ale wciąż trzymają się wyższych standardów. Lekcja, z którą wciąż się zmagam, zwłaszcza z niektórymi z moich bardziej wymagających uczniów, to: Jako mushers lub nauczyciele, jeśli ci, których trenujemy (czy to psy zaprzęgowe, czy uczniowie szkół średnich) czegoś nie wiedzą lub nie robią czegoś w sposób, w jaki powinni to robić, nie możemy patrzeć na nich, aby zrzucić winę– musimy najpierw spojrzeć na siebie. Do nas należy przygotowanie się za pomocą narzędzi, których potrzebujemy, aby móc skutecznie komunikować się z tymi, których prowadzimy, oraz posiadanie sprawności psychicznej i fizycznej, aby umieścić ich w najlepszej pozycji do osiągnięcia sukcesu.
Philip Walters jest 9-letnim nauczycielem zespołu weteranów w Anchorage School District w Anchorage, AK, gdzie uczy w Nicholas J. Begich Middle School. Posiada tytuł licencjata w dziedzinie edukacji muzycznej na University of Georgia oraz tytuł magistra muzyki w American Band College na Sam Houston State University. Philip rozpoczął pracę z psami zaprzęgowymi w 2007 roku i od tego czasu pracował z ponad 300 różnymi psami w kilku różnych hodowlach i operacjach turystycznych. Obecnie jest musherem w hodowli Snowhook w Willow, AK, należącej i zarządzanej przez Justina i Rebeccę Savidis, i jest o jedną rasę od kwalifikacji do startu w Iditarod Sled Dog Race.