zapoznaj się z tym, co jedli i pili nasi przerażający przodkowie Wikingów, aby zatankować.
to ciężkie życie, żeglowanie po świecie robiąc to wszystko. Szczerze mówiąc, jest to również dość trudne życie w domu, aby uprawiać rośliny i hodować zwierzęta, aby utrzymać rodzinę.
oba główne aspekty życia potrzebowałyby przyzwoitej ilości energii, aby utrzymać wszystkich. Ale skąd wzięła się ta energia?
zajrzyjmy do książek o historii wikingów przyjrzyjmy się bliżej temu, co ludzie spożywali w epoce Wikingów.
praca żywności
na początek warto zastanowić się, ile pracy zajmuje produkcja żywności i napojów. Współczesna kultura sprawia, że łatwo zapomnieć, ile czasu i wysiłku wkłada się w jedzenie, które jemy.
supermarkety i sklepy spożywcze są prawdopodobnie największymi oszczędnościami Czasu, które wymyśliliśmy. Teraz mogę wyjść z domu, pójść do sklepu, zjeść kanapkę z kurczakiem, przekąskę i drinka i wrócić do domu w mgnieniu oka. Całkowity koszt, w tym mój czas i koszt jedzenia będzie mniej niż godzinę pracy.
jest inaczej, gdy jeśli chcesz zjeść kanapkę z kurczakiem, musisz zrobić chleb, ubić masło i co najważniejsze kurczaka. Chcesz trochę sałatki? Lepiej miej nadzieję, że mieszkasz gdzieś z żyzną glebą i odpowiednim klimatem do uprawy jadalnych liści.
Wikingowie jedli bardzo dobrze
następną rzeczą do rozważenia jest logiczny wniosek, który często jest ignorowany. Życie w epoce Wikingów było trudne i proste życie zużywałoby dużo energii. Tak więc, fakt, że wikingowie zdecydowali się „marnować” energię na żeglowanie, najazdy i grabieże mówi nam wiele.
głównie to mówi nam, że wikingowie dobrze jedli. Byli biegli w zbieraniu żywności w najtrudniejszych okolicznościach. Byli to zarówno wykwalifikowani myśliwi, jak i wykwalifikowani rolnicy, zbieracze, a nawet pszczelarze!
Nordyci byli również wysoko wykwalifikowani zarówno w minimalizacji odpadów, jak i konserwowaniu żywności do jedzenia podczas mroźnej zimy. Większość historyków zgadza się, że wikingowie jedli lepiej niż chłopi w dużej części reszty Północnej Europy i wielu będzie jadło, jak również niektórzy Królowie i królowe!
jakie mięso i danie jedli Wikingowie?
Wikingowie jedli codziennie jakieś mięso. Duży procent z tego byłyby ryby, jak Wikingowie byli wykwalifikowanych rybaków po wszystkim. Istnieją dowody na to, że jedzą prawie wszystko, co morze ma do zaoferowania, od śledzi po wieloryby.
nie wierzy się, że wikingowie polowali na wieloryby i złowili je na morzu. W rzeczywistości EDDY, pisane sagi opowiadające o tym okresie, ostrzegają przed nim. Zamiast tego, prawdopodobnie Wikingowie cieszyliby się wielorybami tylko wtedy, gdy byli na plaży i umierali na brzegu.
z ziemi nordyccy rolnicy hodowali bydło, owce, kozy, świnie i kurczaki. Oprócz świń, większość z nich byłaby trzymana dla ich mleka i jaj. Wikingowie zabijali i jedli je tylko zimą, aby uniknąć konieczności ich karmienia w zimnych miesiącach.
Czytaj więcej: Domy Wikingów były dziwniejsze niż fikcja
Wikingowie byli również wykwalifikowanymi myśliwymi i polowali na wszystko, od królików po renifery, a może nawet niedźwiedzie!
ziarna i chleb
duża część diety Wikingów składała się z produktów zbożowych, takich jak chleb i owsianka. Chleb byłby smaczny z każdym posiłkiem, choć nie byłby podobny do chleba, który jemy obecnie.
jęczmień byłby najpowszechniejszym zbożem. Rośnie łatwo, praktycznie wszędzie. Uprawiano również inne zboża, takie jak żyto, orkisz i owies, a w niektórych częściach Skandynawii możliwa byłaby uprawa pszenicy.
mielony jęczmień z wodą i prawdopodobnie odrobiną soli do smaku byłby gotowany w czasie jedzenia, podobny do płaskich chlebów lub ewentualnie cienkich bułek. Tego rodzaju przaśne pieczywo będzie bardzo twarde po ostygnięciu, więc nie było możliwe przygotowanie dużych ilości z wyprzedzeniem.
niektórzy Wikingowie mogli wytwarzać pieczywo zakwaszone w podobny sposób jak na zakwasie, choć trudno znaleźć na to bezpośrednie dowody.
produkty mleczne
jak wspomniano powyżej, Wikingowie trzymali zwierzęta głównie dla mleka, używając ich tylko do mięsa, gdy przestali produkować.
pewnie wiesz, czy kiedykolwiek przypadkowo zostawiłeś rano karton, a potem wróciłeś do domu po pracy, bez chłodzenia mleko psuje się bardzo szybko. Ale Wikingowie wiedzieli, jak przedłużyć żywotność swojego mleka, tworząc wiele przetworzonych produktów podobnych do tych, których używamy dzisiaj.
oprócz oczywistego mleka, które było pijane, jedną z głównych rzeczy do zrobienia jest zrobienie masła. Zwykle robi się to ze śmietaną, która w normalnym mleku wznosi się na szczyt. W nowoczesnej kuchni można zamienić garnek śmietany w masło w około 10 minut. W czasach Wikingów wymagałoby to ręcznego ubijania przez kilka godzin.
po zrobieniu masła zostaje maślanka. Jest to bogaty i pożywny napój o lekko kwaśnym smaku. Trzeba go pić dość szybko po uformowaniu, ale prawdopodobnie byłoby ich dużo, ponieważ robienie masła byłoby bardzo częstym zadaniem.
mieszkańcy północy również robili sery z mleka. Nie byliby w stanie ich dojrzeć do stworzenia, powiedzmy, ostrego cheddaru lub ostrego sera pleśniowego. Zamiast tego sery byłyby serami wysokotłuszczowymi, miękkimi, twarogowymi, podobnymi do takich rzeczy jak mozzarella lub paneer.
kolejnym produktem mlecznym, który przetrwał do dziś, jest Skyr, który nadal cieszy się islandzkimi mieszkańcami. Skyr jest podobny do czegoś w rodzaju greckiego jogurtu, ale technicznie jest miękkim serem. Jest lekko kwaśny, ale także lekko słodki. Jest wykonany z odtłuszczonego mleka, więc jest naturalnie niskotłuszczowy i bogaty w białko.
warzywa epoki wikingów
wikingowie nie doświadczyliby Kultury całorocznej, jaką mamy dzisiaj, dzięki nowoczesnym technikom uprawy szklarniowej. Jedli jednak dość szeroką gamę warzyw. Od cebuli i dzikiego czosnku, roślin strączkowych, takich jak groch i fasola, w diecie Wikingów nie brakuje witamin.
jadliby też warzywa korzeniowe, takie jak buraki, ponieważ te bardzo dobrze przechowują, często po prostu pozostawione w ziemi, aby przetrwać zimowe miesiące.
marchew również była znaną częścią diety Wikingów, choć raczej nie spotkały się z naszymi nowoczesnymi odmianami pomarańczy. W tamtych czasach marchew była gama kolorów, ale najczęściej biały lub fioletowy.
jeśli chodzi o zielone, liściaste warzywa, takie jak sałata, nie wiemy, czy uprawiałyby je same, ale wiemy, że stanowiły część diety.
bardziej prawdopodobne, że zostały zebrane dziko, ponieważ jadalne liście wydają się być całkiem dobre w utrzymaniu się rok po roku.
owoce i orzechy
z tego co wiemy, Wikingowie sami nie uprawiali owoców. Wiemy jednak, że w swojej diecie cieszyli się szeroką gamą owoców. Podczas gdy wiele owoców byłoby o wiele bardziej kwaśnych lub gorzkich niż dzisiaj, wiemy, że wikingowie cieszyli się nimi.
owoce sadownicze, takie jak jabłka i gruszki, były wówczas dość powszechne w większości Skandynawii. Wiśnie i śliwki byłyby również dostępne.
jagody, takie jak borówki brusznice, maliny i maliny, byłyby wszędzie i łatwe do żerowania. Owoce byłyby zarówno świeże, jak i suszone.
jedynymi orzechami, które Wikingowie jedli z własnego otoczenia, są orzechy laskowe. Cieszyli się orzechami włoskimi, ale te pochodzą z handlu za granicą.
zioła i przyprawy
dla większości cywilizacji ludzkiej sól była podstawową przyprawą. Jest dostępny wszędzie tam, gdzie jest linia brzegowa, dzięki odparowywaniu garnków wody morskiej. Wiemy również, że wikingowie uprawiali, a przynajmniej zbierali, zioła i przyprawy do przyprawiania jedzenia.
każdy, kto zna Norwegię, będzie wiedział, że koper na pewno byłby jednym z ziół, które wyhodowali. Prawdopodobnie jadły też miętę, pietruszkę, rzeżuchę i tymianek. Prawdopodobnie znali też chrzan i musztardę.
wiemy, że wraz z upływem epoki wikingów, a Wikingowie napotkali cywilizacje ze wschodu, byli zapalonymi użytkownikami bardziej egzotycznych przypraw, takich jak pieprz i cynamon, które pojawiły się wzdłuż Jedwabnego Szlaku.
napoje Wikingów: piwo i miód pitny
oprócz mleka i wody, które są podstawowymi napojami dla większości cywilizacji, Wikingowie lubili również piwo i miód pitny.
piwo Wytwarza się przez fermentację jęczmienia wodą w celu wytworzenia napoju alkoholowego. Pewnie też by wiedzieli o dodawaniu chmielu dla smaku. Piwo produkowane tymi metodami byłoby dość słabe według współczesnych standardów, ale mogło być bezpieczniejsze do picia niż część wody!
miód pitny to rodzaj napoju winopodobnego wytwarzanego z miodu. Ponieważ jest dużo cukru, kończysz z mocniejszym napojem niż piwo. Miód pitny przeżywa ostatnio odrodzenie w niektórych częściach Europy, z otwarciem kilku miodów pitnych.
prawdopodobnie Wikingowie zrobiliby też wina z innych owoców. W tamtym czasie uprawa winogron nie byłaby możliwa, więc „właściwe wino” musiałoby być importowane z innych krajów Europy. Ale wiemy, że wikingowie cieszyli się prawdziwym winem, kiedy go zdobyli!
wikińskie posiłki i uczty
więc, łącząc to wszystko razem, możemy wymyślić całkiem dobry pomysł na wikińskie posiłki. Jedli dwa posiłki dziennie-obfite śniadanie o nazwie dagmall (posiłek dzienny) i obfity obiad o nazwie natmall (tak, zgadliście, nocny posiłek!).
w przypadku dagmall, dorośli prawdopodobnie pomogliby sobie z resztkami gulaszu, zwłaszcza grubą warstwą tłuszczu zwierzęcego, która uformowałaby się na wierzchu, z odrobiną świeżego chleba.
dzięki temu zyskają energię do codziennej pracy. Dziecięcy dagmall byłby prawdopodobnie owsianką, być może słodzoną miodem i owocami.
Nattmall był generalnie gulaszem, który gotował przez większość dnia, z dowolnym mięsem i warzywami. Często gulasz-znany jako skause – był w stanie ciągłej odnowy i trwał kilka dni.
każdego dnia dodawali nowe rzeczy do garnka, aby zastąpić to, co zostało zrobione dzień przed prawie ciągłym gotowaniem, rozkładało każde twarde mięso i upewniało się, że nie ma problemów z zarazkami.
płaskie pieczywo z miodem i owocami zapewniłoby im słodkie smakołyki na koniec posiłku. Wszystko to popijano piwem, miodem pitnym i maślanką.
uczty cieszyły się około trzy razy w roku – prawdopodobnie wiosna powitała koniec długiej zimy, jesień powitała zbiory i jakiś czas pomiędzy nimi. Wyczyny byłyby związane z normalną żywnością, ale w większej ilości i różnorodności.
w tym momencie mogą spluć trochę mięsa, a nie po prostu dusić. Uczty trwałyby wiele dni i prawdopodobnie znacznie więcej alkoholu niż normalnie!
jedzenie w podróży morskiej
dość łatwo jest karmić się na lądzie, gdy wiesz, co robisz i podążasz za tradycjami przekazywanymi przez pokolenia. Ale jak upewnić się, że masz przyzwoity zapas żywności na statku Wikingów?
ważne jest, aby pamiętać, że większość misji morskich Wikingów byłaby naprawdę krótka. Długie wielomiesięczne podróże były wyjątkowo rzadkie.
ale nadal muszą jeść, nawet jeśli to tylko kilka dni, więc mieli siłę, aby najechać i grabić, gdy przybyli!
w rzeczywistości przyjęliby podobne podejście do zimy. Konserwy, które nie psują się przez długi czas, takie jak suszone ryby, byłyby powszechne. Ziarna mogą również trwać długo, o ile są prawidłowo przechowywane.
oczywiście, jeśli jest odpowiednia pora roku, istnieje możliwość złapania świeżej ryby i ugotowania jej.
więc Wikingowie mogliby cieszyć się odpowiednimi posiłkami, aby utrzymać wysoki poziom energii zarówno na morzu, jak i na lądzie.