tu w Australii nie musimy czekać dwóch czy trzech lat, ale często kilka miesięcy. Sieci coraz lepiej o tym („szybkie śledzenie”) rzeczy, ale także regularnie spieprzyć line-up rzeczy, brakujące odcinki, odtwarzanie ich w złej kolejności, i tak dalej. Zazwyczaj nie z dużymi pokazami biletów, na szczęście, ale z niektórymi mniejszymi pokazami, jest to regularne zjawisko i jest bardzo denerwujące.
Dlaczego miałbym czekać kilka miesięcy na oglądanie serialu w złej kolejności / brakujące odcinki / itp, skoro mogę po prostu pobrać to wszystko bezpośrednio z USA w nocy, kiedy jest tam emitowany, a następnie oglądać go w wolnym czasie, na dowolnym urządzeniu, które chcę?
chodzi o to, że sieci mogą ciągle płakać nad piractwem, albo mogą zajrzeć do „dlaczego”.
dlaczego ludzie piractwo rzeczy? Dla mnie osobiście programy telewizyjne, filmy itp. są z powyższych powodów. Dla muzyki był jakiś czas, kiedy kupiłem kilka płyt CD i każda z nich wymagała jakiegoś „zgrywania”, aby móc ją odtworzyć na innych urządzeniach. W kilku przypadkach łatwiej było po prostu odwrócić się i pobrać (z „nielegalnych” źródeł) muzykę, którą właśnie kupiłem.
ogólnie może to być dość proste, ale jeśli kupiłem płytę CD, cholernie dobrze nie chcę się pieprzyć, próbując obejść gówno kontroli kopiowania, aby z niego korzystać. W każdym razie Kontrola kopiowania jest bezużyteczna – poważni Piraci obejdą ją w kilka sekund, podczas gdy zwykły konsument, który chce tylko użyć swojego produktu, musi się wygłupiać. Potem się denerwują i tak jak ja, nie kupują więcej płyt.
za Kino, 15 dolarów+ za bilet na jeden film? Jejku. $30+ za kopię DVD / bluray? A miesiące po tym, jak Stany Zjednoczone je miały? Podwójne, potrójne.